16 września 2015

Czeska Wieś - kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa




Czeska Wieś jest jak najbardziej polską wioską, położoną w powiecie brzeskim i nieodbiegającą wyglądem od typowych w regionie miejscowości. Z Czechami łączy ją tylko nazwa, która wzięła się od pierwszych osadników, którzy przywędrowali w te strony prawdopodobnie z Moraw. Z kolei jej obecni mieszkańcy to m.in. potomkowie ludności przybyłej po '45 r. w ramach akcji wysiedleńczej z Pogórza Bukowskiego.
Od XIII w. do drugiej połowy XVI w. wieś należała do Pogorzelów (zwanych też panami z Pogorzeli), jednego ze znamienitszych i bardziej znaczących rodów śląskich. Jego obecność i wpływy zaznaczyły się na Śląsku szczególnie w XIII i XIV w., kiedy propiastowska działalność polityczna doprowadziła niektórych przedstawicieli rodu na dwory książąt wrocławskich, świdnicko-jaworskich i brzesko-legnickich. Pogorzele zapisali się też na kartach historii Kościoła za sprawą jednego ze swych potomków, Przecława, który sprawował urząd biskupa wrocławskiego w latach 1342-1376.
Panowie z Pogorzeli byli właścicielami wszystkich wiosek wchodzących obecnie w skład gminy Olszanka. Dzięki pozycji i zamożności mogli pozwolić sobie na hojny gest wobec mieszkańców, fundując im kościoły. Być może zasponsorowali także budowę świątyni w podległej im Czeskiej Wsi.
Ta gotycka budowla sakralna, licząca ponad siedemset lat, jest jedną z najstarszych w powiecie brzeskim. Została wzniesiona ok. 1300 r. Możliwe, że jej wygląd pozostał od tego czasu niezmieniony, a karty jej dziejów czyste, nietknięte kataklizmami i wojnami czy rozbiórkami i ingerencjami w jej oryginalny kształt oraz pierwotną konstrukcję. W każdym razie nic o takowych zdarzeniach nie wiadomo. Jedynie widniejący na nieotynkowanej ścianie szczytowej prezbiterium delikatny obrys mógłby świadczyć o dokonanych w jej obrębie przeróbkach.
Średniowieczne mury budowli noszą gotyckie cechy w minimalistycznym wydaniu, w prostej formie pozbawionej ozdobników i elementów wzmacniających efekt wizualny. W elewacji frontowej znajduje się skromny ostrołukowy portal, a u góry czworoboczna wieża zakończona blaszanym hełmem z galeryjką i iglicą. Do południowej ściany nawy dostawiona jest boczna kruchta, obok której betonowe schody prowadzą do innych drzwi wejściowych. W części prezbiterium znajduje się kolejne tajemnicze wejście do kościoła. Gotyckie okna - podłużne w prezbiterium oraz małe, kwadratowe i prostokątne osadzone w głębokich, ostrołukowych wnękach, rozmieszczone nieproporcjonalnie w ścianie nawy - nie noszą żadnych typowych dla gotyku zdobień w postaci maswerków czy witraży. Obiekt kilkakrotnie remontowano, a w czasie ostatnich prac budowlanych częściowo pomalowano na żółto i wymieniono jego pokrycie dachowe.















Kościół w Czeskiej Wsi w zasadzie nie wyróżnia się niczym szczególnym i pewnie pozostałby wiejskim przybytkiem jakich wiele, gdyby nie pewne przypadkowe odkrycie. Otóż podczas prac remontowych przeprowadzonych w latach 30. ubiegłego wieku natrafiono w jego wnętrzach na malowidła ścienne. Nie spotkały się one widocznie z akceptacją i uznaniem ludności ewangelickiej, do której należała wówczas parafia, gdyż ponownie zostały przykryte tynkiem i do dzisiaj ich tematyka, skala i wartość artystyczna pozostają wielką zagadką. Udało się jedynie ustalić, że mogą pochodzić z drugiej połowy XV w. Jeśli zostaną objęte programem konserwatorskim, zasilą kolekcję gotyckich polichromii rozsianych po kilkunastu kościołach powiatu brzeskiego.
Polichromie są prawdopodobnie najstarszym i zarazem jedynym gotyckim elementem wyposażenia kościoła w Czeskiej Wsi. Z XVI w. pochodzą natomiast rzeźbiona kamienna chrzcielnica oraz drewniane organy i empora z miniaturowymi obrazami. Ołtarz oraz ambona reprezentują późniejszy styl, barok. Z historycznego punktu widzenia cennymi przedmiotami są również dwa spiżowe dzwony datowane na połowę XVIII w.
Kościół otacza mur - częściowo wykonany z kamienia, częściowo z cegły. Złożono pod nim omszałe kamienne płyty - prawdopodobnie nagrobne - z zatartymi napisami.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz