tag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post4402110735594036182..comments2023-06-18T02:23:29.081-07:00Comments on Domowo: Pustków Żurawski - pałacIwhttp://www.blogger.com/profile/03889475221282687570noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-30142037557125503252016-09-15T08:13:55.083-07:002016-09-15T08:13:55.083-07:00Aktualizacja z września 2016 - dalej nic się nie d...Aktualizacja z września 2016 - dalej nic się nie dzieje<br />-mieszkanka PustkowaNatalia snoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-8757785278209959582015-12-04T16:05:44.076-08:002015-12-04T16:05:44.076-08:00Mieszkałam w tym pałacu, to piękne miejsce (łazien...Mieszkałam w tym pałacu, to piękne miejsce (łazienki - cacka były też na parterze i I piętrze i te parkiety, sztukaterie...), chciałabym bardzo, by ktoś przywrócił mu świetność. MagdaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-38123628718454763012015-11-28T12:31:52.239-08:002015-11-28T12:31:52.239-08:00a to niespodzianka, miło przeczytać że w Pustkowie...a to niespodzianka, miło przeczytać że w Pustkowie pamiętają o moim wujku :) Andrzej Kamienieckinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-35182185431311925052015-10-30T03:25:48.560-07:002015-10-30T03:25:48.560-07:00W obecnej chwili właściciel pałacu zajmuje się rem...W obecnej chwili właściciel pałacu zajmuje się remontem dachu .Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-8296002299065478632014-11-29T07:07:24.879-08:002014-11-29T07:07:24.879-08:00Listopad 2014 - bez zmianListopad 2014 - bez zmianAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-25228679402266174192014-04-10T01:18:49.712-07:002014-04-10T01:18:49.712-07:00kwiecień 2014. Pałac dalej z zewnątrz pozostaje n...kwiecień 2014. Pałac dalej z zewnątrz pozostaje nietknięty.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-33203209991294072412012-10-27T10:10:52.257-07:002012-10-27T10:10:52.257-07:00Dziękuję za wspaniałe wspomnienia jak i cudowny op...Dziękuję za wspaniałe wspomnienia jak i cudowny opis tego pałacu. Mieszkam w Pustkowie i nawet nie wiedziałem, że taka historia mnie ominęła. Dziękuję ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-88082544137913786932012-09-09T10:11:56.384-07:002012-09-09T10:11:56.384-07:00Dziękuję. Nie sądziłam, że moje trochę chaotycznie...Dziękuję. Nie sądziłam, że moje trochę chaotycznie opisywane wspomnienia mogą być interesujące. <br />W ramach kontynuacji chciałabym dodać jeszcze, że moja mama, która w 1946 roku przyjechała do Pustkowa miała wówczas 15 lat i pamięta bardzo dobrze ówczesne zabawy wszystkich dzieci wewnątrz pałacu ponieważ sama w nich uczestniczyła. Były to zabawy w chowanego pośród zdemolowanych pomieszczeń. Pamięta też , że przyjeżdżali do Pustkowa szabrownicy, którzy rozkradali wszystko co bardziej lub mniej cenne.<br />To w zasadzie wszystko, co zapamiętałam z opowiadań babci i mamy. Dzisiaj natomiast dowiedziałam się, że właściciel został okradziony. Wyznaczył nagrodę za wskazanie złodzieja ( kosiarka ). Kończę i pozostawiam bez komentarza. <br />A.P.noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-756117868185943322012-08-27T03:04:31.360-07:002012-08-27T03:04:31.360-07:00Pani osobiste i zasłyszane od innych wspomnienia d...Pani osobiste i zasłyszane od innych wspomnienia dotyczące pałacu brzmią niezwykle żywo i ciekawie, a przede wszystkim wnoszą sporo cennych informacji o jego powojennych dziejach. Widać, że łączy Panią z tym miejscem szczególna więź, toteż nie dziwi troska o jego losy. Proszę o dalszy ciąg opowieści o pałacu i - jeśli to możliwe - uwagi dotyczące jego stanu obecnego (postępu w pracach renowacyjnych). <br />Odwiedziłam Pustków parę tygodni temu, aby przekonać się, co się tu zmieniło od października ubiegłego roku. Trochę rozczarował mnie widok "nietkniętego" pałacu - prócz uporządkowanego terenu (parku) wokół niego nie dostrzegłam żadnych istotnych zmian, które wskazywałyby na obecność nowego właściciela. (Być może prace trwają wewnątrz budynku). Zdaję sobie jednak sprawę, że wszczęcie tak poważnej inwestycji, jaką jest renowacja zabytkowego obiektu, wymaga wielu przygotowań i formalności, toteż upłynie zapewne jeszcze trochę czasu, nim będzie można oglądać pierwsze efekty przeobrażenia pustkowskiego pałacu. Iwhttps://www.blogger.com/profile/03889475221282687570noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-88879555105553120982012-08-18T07:18:24.333-07:002012-08-18T07:18:24.333-07:00Przypomniałam sobie jeszcze relacje mojej ś.p. bab...Przypomniałam sobie jeszcze relacje mojej ś.p. babci, która w 1946 roku przyjechała do Pustkowa po regulacji granic w Jałcie. Babcia doskonale pamiętała "rezydujących " w pałacu sowieckich żołnierzy, którzy z głupoty, bezmyślności i w pijackim amoku, dewastowali jego wnętrze. W jednej z łazienek, na marmurowym blacie rąbali drzewo i trzymali konie, które prawdopodobnie pozostawił uciekający przed sowiecką swołoczą właściciel. Wszystko, co znajdowało się wewnątrz ( olejne obrazy, porcelana, dywany, kilimy, itp. itd.. dużo i długo można wymieniać )- było kompletnie zdewastowane, porąbane, wytłuczone, totalnie zniszczone. Zabrakło już może dalszej "energii" lub czasu, w zniszczeniu całego pałacu. Szczęściem w nieszczęściu okazała się cukrownia, której kolejni dyrektorzy i tym samym włodarze tak pałacu jak i cukrowni, niczego budującego tam nie wnieśli, ale i też nie przyczyniali się do większej dewastacji, co należy im uczciwie przyznać. Z tego, co już sama pamiętam, byli to ludzie raczej inteligentni, wykształceni i z całą pewnością mieli świadomość na wystarczającym poziomie, co do jego wartości zabytkowych a przede wszystkim walorów architektonicznych. Pamiętam również i taki fakt z historii pałacu, że potomek właściciela złożył kiedyś w Pustkowie wizytę. Prawdopodobnie, fakt ten miał miejsce w latach 60/70 , ale pamiętam, z opowiadań, że ówczesny dyrektor cukrowni oprowadzał go po wnętrzach pałacu. Od tamtej pory, nikt więcej, ze strony krewnych właściciela, pałacu nie odwiedzał. Pozostał mi jedynie sentyment z lat dzieciństwa, kiedy w szkolnym chórze występowałam na scenie w sali kominkowej- przeważnie z okazji wielkiej rocznicy rewolucji październikowej(!), pamiętam jak wszyscy śpiewali: "wyklęty powstań ludu ziemi" (!) , jak pierwszy sekretarz pop wygłaszał jakieś kretyństwa komunistyczne, których nikt i tak nie słuchał. Ale z największym sentymentem wspominam kino objazdowe, które na wielkim, białym płóciennym ekranie wyświetlało dzieła filmowe radzieckich reżyserów, i jeszcze zabawy taneczne podczas których, na balkonie siedziały starsze osoby w roli obserwatorów i komentatorów. Ale to już było i nie wróci więcej - jak śpiewała w swojej piosence Maryla Rodowicz. Z tego okresu mam kilka fotografii stamtąd, które często, z przyjemnością oglądam. <br /><br />A.P.noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-55490005013404660812012-08-15T04:02:59.689-07:002012-08-15T04:02:59.689-07:00Warto dodać, że sala kominkowa zachowana została d...Warto dodać, że sala kominkowa zachowana została dzięki dbałości ś.p. Pana Andrzeja Kamienieckiego, mieszkańca Pustkowa i pracownika Cukrowni, który prowadząc w niej zawodowo działalność kulturalną sprawował w niej nadzór,jak widać, w miarę - skutecznie. Należy o tym pamiętać, iż w głównej mierze jest to jego zasługą.<br />Szkoda,że nie dożył tej chwili. Z całą pewnością byłby również zadowolony, że pałac znalazł właściciela. Cześć jego pamięci i wielkie dzięki za to !A.P.noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-8173218836260388022012-08-14T06:12:31.196-07:002012-08-14T06:12:31.196-07:00Mieszkam obok i odetchnęłam z wielką ulgą kiedy wr...Mieszkam obok i odetchnęłam z wielką ulgą kiedy wreszcie pojawił się w nim właściciel. Nie mam wątpliwości, że ocali go od zapomnienia i nie pozwoli na dalszą dewastację, do której - niestety przyczyniła się pustkowska młodzież. Życzę Panu powodzenia w rewitalizacji i dziękuję zarazem, że dzięki Panu będę mogła z wielką przyjemnością patrzeć jak wypięknieje. <br /> <br />A.P.noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-87876152606862383832012-07-30T13:57:09.263-07:002012-07-30T13:57:09.263-07:00Cieszę się, że ktoś w końcu wziął się za ten pałac...Cieszę się, że ktoś w końcu wziął się za ten pałac. Mam bardzo miłe wspomnienia odnośnie go: przedszkole, koleżanka, zabawy w sali potem mały zespół wokalny. Mam gdzieś kopie listów niemieckich kiedy palac był remontowany a które były w kuli na szczycie wieży. Spadła kilka lat temu. Ja do sierpnia 1989 r. mieszkałem w wilii naprzeciw. Czasem wpadam do Pustkowa i wspominam dawne czasy. Powodzenia w remoncie. Trzymam kciuki.Tomekhttps://www.blogger.com/profile/06442369386541947111noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-17509410566250929272012-07-08T12:46:51.628-07:002012-07-08T12:46:51.628-07:00MIAŁAM PRZYJEMNOSĆ OBEJRZENIA TEGO PAŁACYKU -PEREŁ...MIAŁAM PRZYJEMNOSĆ OBEJRZENIA TEGO PAŁACYKU -PEREŁKI <br />PRZEPIĘKNY PAŁAC MA DUSZĘ .WIERZĘ ,ŻE WŁAŚCICIEL PRZEUROCZY PAN ZADBA ABY POZOSTAŁA PAŁACEM PEREŁKĄ DLA NIEGO SAMEGO I DLA POKOLEŃ.I DZIĘKUJĘ MU ZA TO.MARIA Z WROCŁAWIAAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-44235774048207325652012-01-30T05:57:17.122-08:002012-01-30T05:57:17.122-08:00Miło słyszeć, że zdjęcia się Pani podobają, a jesz...Miło słyszeć, że zdjęcia się Pani podobają, a jeszcze milej, że pałac znalazł nowego właściciela.<br />Za zaproszenie dziękuję, z pewnością skorzystam.Iwhttps://www.blogger.com/profile/03889475221282687570noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-19656024213988568092012-01-28T15:17:50.936-08:002012-01-28T15:17:50.936-08:00:) dokumentacja fotograficzna super, w koncu ktos ...:) dokumentacja fotograficzna super, w koncu ktos wykorzystal okolicznosci i uwiecznil obiekt na zdjeciach. Ale, ale:) umknęło Pani kilka cudownych łazienek na górnych kondygnacjach, które porażają bogactwem form. Reklamuje obiekt w imieniu aktualnego wlasciciela, który w ostatnim przetargu zakupil obiekt i wierze, ze zrobi z niego perełkę. Panią zapraszam na budynek wiosną/latem - powinno się juz tam cos dziac i na mojego (ostatnio zaniedbanego) bloga - nakomnaty.lette24.pl<br /><br />Co do pomysłow nie bede tu ich rozpowszechniac, ale ludzie zajmujący sie takimi tematami wybieraja kilka ogolnikowych drog, ktore wybieraja inwestorzy, ale to juz trzeba przesledzic na zerwitalizowanych obiektach:)<br />np. Wierzbice, Samotwór, Dolina Pałaców i Ogrodów, SulisławAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-55860628546200610.post-62721563409923266882011-12-29T01:26:29.873-08:002011-12-29T01:26:29.873-08:00Pięknie napisane. W sumie nigdy bym nie dowiedział...Pięknie napisane. W sumie nigdy bym nie dowiedziała się o tym pałacyku, gdyby nie projekt ze studiów. Pani doktor kazała nam na zaliczenie wymyślić jakiś produkt turystyczny wokół tego pałacyku, mam nie mały problem. Jak odświeżyć ten obiekt, co wokół niego stworzyć, by ożywić tą mieścinę i sprawić by w końcu zawitało tam więcej turystów? Brak mi pomysłów, a pomysł to 90% sukcesu, później wystarczy to tylko napisać.Anonymousnoreply@blogger.com